Kamil Bazelak: Ruiny zamku w Bolesławcu
Kamil Bazelak tym razem zawitał do powiatu wieruszowskiego, gdzie między Wieruszowem a Wieluniem leży malownicza miejscowość Bołesławiec. Tam nad rzeką Prosną stoją ruiny średniowiecznego zamku.
-Zamek w Bolesławcu powstał w XIII wieku, a jego fundatorem był książę kaliski Bolesław Pobożny. Od jego imienia imienia nazwano w 1266 roku miejscowość, w której zbudowano tą warownię – powiedział Kamil Bazelak- Zadaniem zamku było strzeżenie przeprawy przez rzekę Prosnę na pograniczu ziemi rudzkiej, ziemi ostrzeszowskiej i Śląska. W XIV wieku na rozkaz króla czeskiego Jan Luksemburskiego,po zawarciu tzw. traktatów wyszehradzkich zamek w Bolesławcu został zniszczony.
Kazimierz Wielki, który zawarł wtedy ugodę z czeskim monarchą nie dotrzymał jej i wybudował na terenie Bolesławca nowy zamek. Stało się to w latach 1336-1338.
W 1370 roku Bolesławiec król Ludwik Węgierski przekazał zamek w Bolesławcu jako w lenno księciu opolskiemu Władysławowi II. Już 20 lat później w czasach Władysława Opolczyka, zamek bardzo rozbudowano.
W 1391 roku król Władysław Jagiełło jako nowy król polski rozpoczął wojnę z Władysławem Opolczykiem w celu odzyskania od niego polskich ziem i zamków. Podczas niemal 10 letnich walk większość warowni Opolczyka została zdobyta, jednakże rycerze Króla Jagiełły nie potrafili pochwalić się podbojem zamku w Bolesławcu, mimo użycia specjalnie sprowadzonej w tym celu z Krakowa bombardy. Twierdza przeszła na rzecz korony dopiero w 1401 roku, po śmierci Opolczyka.
Niemal wiek później zamek w Bolesławcu znów oparł się atakom tym razem sił węgierskich, które go bezskutecznie oblegały. Było to w 1474 roku, podczas walk o koronę czeską pomiędzy Jagiellonami a królem węgierskim Maciejem Korwinem.
W latach 1625-1628 starosta bolesławiecki Kasper Denhoff przebudował zamek,a w środku niego postawił rezydencję starostów w stylu barokowym.
W 1655 roku zamek w Bolesławcu został zdobyty przez szwedzkie wojska Karola X Gustawa. Rok później, bo w 1656 roku bronili się w nim z kolei Szwedzi, którzy poddali się po tygodniu walk z Polakami.
Zamek bolesławiecki został bardzo poważnie zniszczony podczas Potopu Szwedzkiego. Misji jego odbudowy podjął się starosta Jan Szczęsny Radziejowski, jednak już w 1704 r. doszło jednak do kolejnego i ostatecznego tym razem zniszczenia zamku przez Szwedów podczas wojny północnej.
-Polecam wszystkim odwiedzenie Bolesławca. To naprawdę piękna miejscowość, którą można podziwiać stojąc na szczycie baszty należącej do zamku w Bolesławcu.Baszta nie zawsze jest udostępniona dla turystów, wejście pod drabinach nie należy też do najłatwiejszych,ale warto tam się wdrapać, aby zobaczyć niesamowity krajobraz i poczuć to samo, co musieli czuć niegdyś średniowieczni wartownicy– powiedział Kamil Bazelak.